Osoby które biorą udział w szkoleniach asertywności są narażone na zostanie
gburem. Jest to niestety możliwe ponieważ nie każdy rozumie co pod pojęciem
asertywności się kryje. Oczywiste jest to że nie trzeba być na ,,nie’’ za
każdym razem gdy ktoś poprosi nas o przysługę. Asertywność jest pomocna ale w
sytuacjach w których należy bronić własnych interesów.
Każdy kto brał udział w szkoleniu na którym poznawał pojęcie asertywności
oraz na którym ćwiczył dokładnie te metody powinien znać granicę pomiędzy
byciem asertywnym a byciem gburem. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego czym
jest asertywność nawet jeśli biorą udział w szkoleniu. Granica ta zaciera się
zawsze wtedy gdy ktoś nie wiedząc czym jest do końca asertywność próbuje ją
wykorzystać w każdym przypadku gdy jest proszony o pomoc a kiedy odmawia mówi
jeszcze : odmawiam ponieważ jestem asertywny.
Jest to bardzo częsty przypadek jednak dotyczy nielicznych przypadków.
Większość osób jednak wie o tym że asertywność jest po to by odmówić w
konkretnych przypadkach. I że nie została stworzony by odsunąć od nas
wszystkich którzy potrzebują naszej pomocy. Niestety nie każdy jest na tyle
pojęty by to zrozumieć. Poza tym wielu osobom tak jest po prostu wygodniej.
Twierdzą że są asertywni a tak naprawdę są okropnymi gburami.
Ważne jest to że w szkoleniach z asertywności bierze udział coraz większa
liczba osób a liczba wychodzących z nich gburów jest nie liczna. Szkolenia z asertywności na pewno przyniosą dużo
pożytku osobom które rozumieją ich idee. Osoby uczestniczące w szkoleniach z asertywności
potrafią bronić swojego zdania, wiedza jakie mają prawa.
Nie są osobami które pozwolą sobą pomiatać. Osoby te wiedzą dokładnie gdzie
leży granica pomiędzy asertywnością a gburstwem. Jednak to już wybór każdego z
nas czy będziemy asertywni czy gburowaci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz